Pi razy oko 1 kg ziemniaków, pi razy oko ćwierć selera, pi razy oko 2 pietruszki, pi razy oko 4 marchewki, pi razy oko 3 jajka. Wszystko umyć i bez obierania wrzucić do zimnej wody. Posolić pi razy oko 3 łyżeczki soli, doprowadzić do wrzenia i gotować pi razy oko 20 minut. Z tym, że jajka wyjąć po pi razy oko 10 minutach - będą na "dobrze twardo". Po ugotowaniu odcedzić wodę, zostawić do wystygnięcia i obrać ze skórek/skorupek. Pokroić na pi razy oko małe kwadraciki. Teraz surowizna - kukurydza, groszek i czerwona fasola konserwowe odcedzić od zalewy i dosypać pi razy oko po pół puszki. Por obrać z zewnętrznej warstwy, odciąć liście i korzeń, opłukać, pokroić na plasterki i poszatkować pi razy oko jak do sałatki porowej. Pi razy oko pęczek zielonej cebulki pokroić pi razy oko drobno. I wszystko do gara Wrąbać zawartość słoiczka pi razy oko 350g majonezu ( preferuję Winiary lub Pudliszki ) i pi razy oko 175g pikantnej musztardy ( preferuję Sarepską, Rosyjską lub mój specjał: Colman's Mustard ). Wszystko dokładnie wymieszać, dodać pi razy oko łyżeczkę soli, pi razy oko 3 łyżeczki pieprzu, pi razy oko po 2 łyżeczki papryki słodkiej i ostrej oraz pi razy oko mocno rozdrobnioną papryczkę chili. Jeszcze raz długo i dokładnie wymieszać. No i odstawić na pi razy oko dobę do lodówki, żeby "Się przegryzło".i84 pisze:takGrochu pisze:Rozumiem, że chodzi o to co jadłaś na Markowych?tak pi razy oko I tak nigdy nie robię ściśle wg przepisu. Najważniejsze są przyprawyGrochu pisze:ale u mnie głównym składnikiem sałatek jest......improwizacja ?
Chyba dodałem wtedy jeszcze jakieś ziółka, ale nie pamiętam.
No i nieodłącznym elementem jest butelka piwa - żeby uchronić się przed zgagą