Bieszczady
Moderator: Moderatorzy
Może to trochę nie na temat, ale nie chce zakładać nowego tematu. Niedawno dostałem plakat z tym zdjęciem ( na Mikołaja ) i jest to fotka z Bieszczad, ale czy się ktoś orientuje co tutaj widać i skąd zostało zrobione to zdjęcie??
KARPACKIE ŚCIEŻKI - blog - http://karpackiesciezki.blogspot.com
Kurcze, byłem tam raz, ale widocznie za mało aby skojarzyć to miejsce. Dzięki za rozwianie wątpliwości.
KARPACKIE ŚCIEŻKI - blog - http://karpackiesciezki.blogspot.com
Nie chcę zakładać nowego tematu, toteż zapytam tutaj (aczkolwiek nie wiem, czy uzyskam satysfakcjonującą odpowiedź;p)
Czy był ktoś z Was w Bieszczadach ostatnimi czasy? Jak wyglądają tamtejsze szlaki o tej porze?
Bieszczady uporczywie "chodzą mi po głowie" i chyba w najbliższy weekend ulegnę tym myślom
Czy był ktoś z Was w Bieszczadach ostatnimi czasy? Jak wyglądają tamtejsze szlaki o tej porze?
Bieszczady uporczywie "chodzą mi po głowie" i chyba w najbliższy weekend ulegnę tym myślom
Warunki w górach bardzo trudne. GOPR usiłuje utrzymać chociaż szlak żółty na Wetlińską. Dziś im to zajęło 2,5 godz. na skuterze (czas przejścia letniego z P. Wyżnej do schroniska to 1-1.15 min). Chłopkom zdarzyła się śmieszna historia, z jednej strony jechali Goprowcy, z drugiej Lutek, minęli się gdzieś ale gdzie tego nie zauważali. Widoczność minimalna, wiatr ponad 100. Twardy śnieg jest tylko na szlaku żółtym, inne szlaki tylko pod narty ewentualnie rakiety. Pokrywa śnieżna średnio 2m, ostatnio dosypało i to nieźle. Chłopak mają atrakcji co niemiara, akcja jest prawie codziennie. Lawinowa dwójka.mangotree pisze:Nie chcę zakładać nowego tematu, toteż zapytam tutaj (aczkolwiek nie wiem, czy uzyskam satysfakcjonującą odpowiedź;p)
Czy był ktoś z Was w Bieszczadach ostatnimi czasy? Jak wyglądają tamtejsze szlaki o tej porze?
Bieszczady uporczywie "chodzą mi po głowie" i chyba w najbliższy weekend ulegnę tym myślom
W Górach Sanocko-Turczańskich wczoraj śnieżyca na przemian ze słońce, dziś deszcz śnieg brejowaty, zapada się obrzydliwie, czułam wilgoć przez spodnie górskie i ochraniacze. Nawet pies zapadał się po brzuch, a to potężny wilczur.
Szlak na Tarnicę z Wołosatego czytelny i przedeptany. Nad górną granicą lasu raczej lodowo, przydają się raki. Siodło i sama Tarnica to już sam lód. Widać ślady w stronę Szerokiego Wierchu, więc tam też prawdopodobnie jest przedeptane. W kierunku Przełęczy Goprowskiej, Bukowego i Halicza, śladów brak.mangotree pisze:Jak wyglądają tamtejsze szlaki o tej porze?
Z Przełęczy Wyżniej na Wetlińską prowadzi autostrada, czas wejścia nie różni się od letniego. Szlak przez Połoninę Wetlińską przedeptany, śnieg twardy, z wierzchu pokryty większą/mniejszą warstwą lodu. Przedeptana ścieżka omija dołem Osadzki - z jakiego powodu widać dopiero z bliska. Osadzki cały pokryty jest grubą warstwą lodu. Wejście tam bez raków byłoby bardzo niebezpieczne. Na szczycie pojedyńcze ślady. Zejście w kieruku Przełęczy Orłowicza też po grubej warstwie lodu. Z Przełęczy na Smerek widać przedeptaną ścieżkę, a żółtym szlakiem do Wetliny schodzi się bez problemów.
Edit: drogi raczej czarne, choć przełęcze Wyżnia i Wyżniańska (serpentyny) pokryte grubym lodem z niebezpiecznymi koleinami. Parkingi zasypane.
W górach ok. 1-1.5m śniegu.
| Gór, co stoją nigdy nie dogonię... |
Czarne drogi z perspektywy powrotu odwołuję, a nawet odwołuję po trzykroć!!! Powyższy tekst pisałem z bieszczadzkiego łóżeczka nie wiedząc dokładnie co nas czeka za oknemtidżej pisze:drogi raczej czarne
gaza pisze:jakieś fotki i relacja by się przydały
Ogarniemy się i coś będziemangotree pisze:to przynajmniej oko można by nacieszyć zdjeciami
| Gór, co stoją nigdy nie dogonię... |
Bieszczady fajne góry - tyle że, parę lat minęło od ostatniego wypadu, to sporo się zmieniało,ludzi tłumy, nawet jak na wrzesień,lecz jest normą, że turystę ciągnie w góry Zdziwiło mnie bardzo, że ceny biletów do Bieszczadzkiego Parku Narodowego są tak drogie: 7/6 zł za normalny bilet,z czego w Tatrach np. 4zł/normalny oraz przez cały rok dostępny jest karnet 7 dniowy, w Bieszczadach: brak,był 4 dniowy,lecz tylko na lipiec i sierpień. Na szlaku na Tarnicę przy punkcie kasowym facet nie podarował i dogonił nas z kasą fiskalną, mimo, że przy przejściu nie było go jeszcze na punkcie (7 zł wejściówka) na pytanie czemu tak drogo,z uśmiechem stwierdził,że najlepsze i najładniejsze góry w Polsce - podarowałem,bo nie chciałem sobie psuć dnia.
Kiedyś było inaczej w Bieszczadach,spokojniej,mniej ludzi na szlakach, choć wybierając się w mało uczęszczane szlaki jak Rabia Skała lub czy Okrąglika....można spotkać bardziej zwierza niż turystę.
Bieszczady straciły jak widać na dzikości, której było kiedyś w nadmiarze:(
Chyba czas się wybrać bardziej w Beskid Niski lub Gorce
Kiedyś było inaczej w Bieszczadach,spokojniej,mniej ludzi na szlakach, choć wybierając się w mało uczęszczane szlaki jak Rabia Skała lub czy Okrąglika....można spotkać bardziej zwierza niż turystę.
Bieszczady straciły jak widać na dzikości, której było kiedyś w nadmiarze:(
Chyba czas się wybrać bardziej w Beskid Niski lub Gorce
Nie bój się obierać trudniejszych dróg,często nimi łatwiej dojdziesz na szczyt....